Ciekawa sytuacja wywiązała się na wczorajszym wykresie pary AUDUSD. W naszym środowym poście wskazywaliśmy na powstałą tam formację harmoniczną Gartleya, która sugerowała kontynuację spadków na tym walorze. W trakcie realizacji zasięgu wspomnianego układu notowania wyrysowały na wykresie kolejną formację - również Gartley - tym razem był to jednak układ wzrostowy. Dla uważnych Traderów mógł to być sygnał sugerujący zanegowanie poprzedniej struktury, co rynek wkrótce pokazał windując notowania powyżej punktu "X" formacji pierwszej, realizując jednocześnie modelowy zasięg formacji drugiej. Po utworzeniu podwójnego szczytu na poziomie 1.0496 (na wykresie zaznaczony strzałkami) kurs powrócił do ruchu spadkowego osiągając dzisiaj okrągły poziom 1.0400 (w tym miejscu zniesienie 50% trendu wzrostowego od dołka 6.09.2012), a następnie przebijając go i osiągając nowy dołek 1.0367. W tej chwili obserwujemy odreagowanie w okolice poziomu 1.0400.
Fibonacci Team
Super analiza, nic z nie wynika, proponuję przeczytać ją jeszcze raz, wnioski same sie nasuną.
OdpowiedzUsuńPo realizacji fajnego ruchu dobrze jest napisać co się stało i oznaczyć sobie zniesienia, fale i kreski. Tyle że tak każdy potrafi..
UsuńAnaliza ma cele edukacyjne podobnie jak nasz blog. Podobna formacja była omawiana podczas naszego wczorajszego webinarium (które z czasem będzie również dostępne).
OdpowiedzUsuńProponujemy przeczytać misję naszego Bloga :-)
Pozdrawiamy,
Fibonacci Team