Nawiązując do specyfiki przedstawionej
w pierwszym artykule pary GBPUSD, kierujemy dzisiaj uwagę na franka
szwajcarskiego, który podobnie jak wspomniany Kabel, charakteryzuje się
znacznie mniejszą płynnością pozostając jednak w grupie „the Majors”, czyli
głównych par walutowych.
„Safe
Haven”
Powyższe określenie przez lata
doskonale obrazowało poważanie jakim w świecie cieszyła się szwajcarska waluta.
Neutralność, stabilność, bezpieczeństwo i wiarygodność - to cechy które
przypisywano Szwajcarii oraz jej bankom. W świadomości inwestorów pozostawiły
obraz kraju zaufanego, którego waluta stanowi doskonałe zabezpieczenie w
czasach niepewnych. Tendencja ta utrzymuje się do dzisiaj. Nie jest ona już tak
silna jak dawniej, wciąż jednak w sytuacjach kryzysowych zauważyć można silny
wpływ czynników zewnętrznych na wartość kursu USDCHF i chociaż nie są to wpływy
tak długoterminowe jak miało to miejsce w przeszłości wciąż niezmiennym
pozostaje fakt „przyzwyczajenia” oraz już stereotypowego postrzegania franka. Warto
także nadmienić, że CHF pozostaje nadal jedną z głównych walut rezerwowych.
Zgodnie z danymi COFER, dostarczonymi przez International Monetary Fund, waluta
szwajcarska zajmuje piąte miejsce na liście światowych rezerw walutowych, zaraz
za USD, EUR, GBP oraz JPY.
Wolumen,
płynność, koszty
Transakcje na USDCHF stanowią zaledwie
4% dziennego wolumenu obrotów na rynku walutowym. Skutkuje to stosunkowo niską
płynnością na parze, a w związku z tym również wyższymi kosztami transakcyjnymi
w postaci spreadu, którego poziom mieści się w granicach 3 – 5 pisów. Dzienna
amplituda zmian oscyluje wokół wartości 100 pipsów.
Cechy
charakterystyczne
Podobnie jak miało to miejsce w przypadku brytyjskiego funta, na parze USDCHF
zauważyć można dużą zmienność oraz wrażliwość na symptomy z otoczenia. Niższa
płynność powoduje zauważalną nieregularność ruchów oraz skoki cenowe. Bywa to
przyczyną fałszywych przełamań ważnych wsparć/oporów, dlatego też metodyka gry
oparta na ważnych poziomach technicznych powinna uwzględniać odpowiedni bufor
bezpieczeństwa, który uchroni inwestora przed niepotrzebną aktywacją zleceń
obronnych. Należy również zauważyć, że para ta często wykazuje długie oraz
jednolite ruchy. Niejednokrotnie są one efektem pojedynczych impulsów, prowadzą
jednak do istotnych zmian wartości notowań, co również może spowodować
zamykanie ustawionych zleceń SL podczas raptownych szarpnięć ceny. Warto wziąć
pod uwagę, że zakres zmian na tym walorze często znacznie przewyższa amplitudę
zmienności na parze EURUSD. Reakcja wywołana przez ten sam czynnik będzie zatem
na USDCHF znacznie silniejsza. Podobnie jak ma to miejsce w przypadku
GBPUSD, jest to walor posiadający
tendencję do silnych ruchów trendowych, co oznacza często niewielką ilość
korekt oraz odbić w przeciwnym kierunku.
Podejście
fundamentalne
W kontekście czynników fundamentalnych
istotniejsza od relacji franka i dolara amerykańskiego wydaje się relacja
franka i euro. Wynika to oczywiście z bliższych powiązań gospodarczych
Szwajcarii z krajami Unii Europejskiej niż ze Stanami Zjednoczonymi. Wielu
inwestorów koncentruje się jednak na połączeniu z dolarem ze względu na jego pozycję
w porównaniu z euro. Dolar jest walutą znacznie wiarygodniejszą, z dłuższym „stażem”
oraz wciąż większym znaczeniem na świecie.
W przypadku franka szwajcarskiego
warto przyjrzeć się procesowi kształtowania wartości kursu pod kątem
interwencji SNB. Bank Szwajcarii generalnie nie ingeruje w wartość waluty
narodowej, natomiast działania jakie podejmuje sprowadzają się zazwyczaj do
interwencji słownych. Ma to miejsce przede wszystkim w okresach obawy przed
przewartościowaniem lub odwrotnie – zbyt niskim kursem waluty, co
zawsze wiąże się z negatywnymi konsekwencjami ekonomicznymi.
Wśród czynników fundamentalnych, które
mogą wpłynąć istotnie na notowania pary wymienić należy oczywiście podstawowe
raporty makroekonomiczne świadczące o koniunkturze oraz kondycji poszczególnych
gospodarek – amerykańskiej oraz szwajcarskiej. Poza interwencjami banków
centralnych wyliczyć należy PKB, bilans handlowy, wskaźniki inflacji, sytuację
na rynku pracy, stopy procentowe, zmiany w poziomie sprzedaży detalicznej, czy
publikowany pod koniec miesiąca indeks KOF.
Kiedy
warto inwestować?
Największą aktywność notowania
wykazują w czasie sesji europejskiej oraz amerykańskiej, dlatego też ze względu
na duże zainteresowanie handlujących jest to najlepszy moment do tradingu na
tym walorze.
Korelacje
Zgodnie ze wskazaniami poniższej
tabeli USDCHF charakteryzuje się negatywną korelacją z większością
zaprezentowanych par walutowych. Szczególnie silne, ujemne powiązanie łączy ten
walor z EURUSD. Tak wysoki wskaźnik korelacji wskazuje na praktycznie 100% zależność
pomiędzy parami. Na wykresie przejawia się to odwrotnym kierunkiem ruchu
notowań. Wysoki współczynnik zależności łączy USDCHF również z GBPUSD, EURGBP
oraz EURJPY. Znajomość korelacji międzyrynkowych przy tak silnych
współczynnikach może w znaczącym stopniu ułatwić prowadzenie obserwacji
rynkowych oraz stanowić ważną wskazówkę co do ruchu cen na poszczególnych
walorach. Należy jednak pamiętać, że zakres ruchu notowań może posiadać bardzo
zróżnicowany charakter pomiędzy skorelowanymi parami.
Fibonacci Team
Osobiście, aż tak nie jestem zagłębiony w rynki walutowe, ale poniekąd mam trochę z nimi powiązań. Przede wszystkim poprzez kantor online https://cinkciarz.pl/wymiana-walut gdzie wiem, że za każdym razem uzyskam najbardziej korzystne kursy wymiany interesujących mnie walut obcych.
OdpowiedzUsuń