Rozpoczynając serię artykułów dotyczących wybitnych inwestorów
giełdowych zastanawialiśmy się, który z nich powinien otworzyć listę najbardziej znanych i cenionych osobowości.
Dążąc do nieustannego doskonalenia się w codziennej praktyce inwestycyjnej
często podpatrujemy najlepszych i staramy się uczyć od nich, szukając w ich
życiorysach wskazówek, które mogą nam pomóc w rozwoju i ewolucji jako świadomi
i skuteczni inwestorzy. Warto zastanowić się przy tym: kogo w takim razie podpatrywali najwięksi?
Czy Warren Buffet miał swojego guru w inwestycjach?
Trudne początki
Benjamin Graham urodził się 9 maja
1894 roku w Londynie. Niedługo po pierwszych urodzinach jego rodzice postanowili
wyemigrować do Stanów Zjednoczonych gdzie planowali rozwinąć rodzinny biznes.
Niestety, krótko po przeprowadzce do Nowego Jorku jego ojciec zmarł. Upadek
firmy oraz problemy finansowe skłoniły matkę młodego Benjamina do podjęcia
inwestycji na giełdzie, gdzie postanowiła ulokować resztę domowych
oszczędności. Krach w 1907 roku doprowadził jednak Grahamów do ruiny. Trudna
sytuacja materialna skłoniła chłopca do wczesnego podjęcia pracy zarobkowej.
Zdolne dziecko
Graham był dzieckiem niezwykle
zdolnym. Posiadał doskonałą pamięć, już w szkole średniej władał sześcioma
językami. Wykazywał również zdolności matematyczne. W roku 1914, w wieku 20
lat, ukończył Columbia University, a wysokie
wyniki w nauce (ukończenie studiów z II wynikiem na roku) oraz poważanie jakim
cieszył się wśród wykładowców zaowocowało propozycją przyjęcia stanowiska jako
pracownik naukowy w trzech katedrach –
matematyki, filozofii oraz filologii angielskiej. Młody absolwent czuł jednak,
że jego prawdziwe powołanie leży gdzie indziej.
Podążając za rynkiem
Przygoda Grahama z rynkiem
kapitałowym rozpoczęła się objęciem stanowiska w firmie handlującej obligacjami Newburger, Henderson
& Loeb, w której wkrótce został partnerem, osiągając w wieku 25 lat pensję
w wysokości 500 tys. USD rocznie.
W 1926 roku nawiązał współpracę z Jeromem
Newmanem. Efektem tej kooperacji była firma Graham – Newman Partnership. Okres
dobrej koniunktury przedsięwzięcia skończył się wraz z Wielkim Kryzysem w roku
1929. Dzięki konserwatywnej strategii inwestycyjnej spółce udało się jednak
przetrwać. W tym ciężkim okresie Benjamin Graham powrócił na Columbia
University, gdzie dorabiał jako wykładowca cieszący się wielkim autorytetem.
Sytuacja finansowa zmusiła również jego żonę do podjęcia pracy jako
nauczycielka tańca.
Praca na uczelni nie tylko
pozwoliła Grahamowi odbudować osobiste finanse, ale również usystematyzować
własną strategię inwestycyjną oraz stworzyć
grono istotnych zasad. W 1934 roku wraz z Davidem Doddem wydał książkę
„Security Analysis”, która do dzisiaj stanowi istotną pozycję wśród literatury
traktującej o analizie rynku papierów wartościowych. Warto wspomnieć, że to
właśnie w tej pozycji po raz pierwszy pojawiło się pojęcie analizy
fundamentalnej. W 1949 roku opublikowana została kolejna pozycja „The
Intelligent Investor”, która często nazywana jest Biblią inwestowania. Również
i ta praca pozostaje do dzisiaj wartościową skarbnicą wiedzy inwestorów
giełdowych.
"Mistrz" i "guru"
Po Wielkim Kryzysie firma inwestycyjna
Grahama i Newmana osiągała średnio 17% zwrotu kapitału rocznie dla swoich
klientów. Bezpośrednia współpraca obydwu panów zakończyła się w roku 1956,
kiedy to Graham przeszedł na emeryturę. W tym samym roku do firmy trafiła
aplikacja studenta Benjamina – Warrena Buffetta. Mimo początkowej odmowy młody
Buffett nie odpuścił. Został ostatecznie przyjęty na stanowisko z czasem
zaprzyjaźniając się z „Mistrzem”, jak określał Benjamina.
Graham wywarł ogromny wpływ na
wielu swoich studentów oraz przyszłych inwestorów. Dowodem na to jak wielkim
autorytetem cieszył się wśród swoich uczniów może być fakt, że dwóch spośród
nich – wspomniany już Warren Buffet uważany dzisiaj z guru w dziedzinie
inwestycji oraz finansista i inwestor Irving Kahn – nadali swoim synom imiona Thomas
Graham Kahn oraz Howard Graham Buffett.
Inwestor czy spekulant?
Benjamin Graham był pierwszym,
który zdefiniował pojęcie „inwestowania” oraz „spekulacji”. Jego zdaniem
określenie „inwestor” odnosi się do uczestnika reprezentującego podejście
oparte na oczekiwaniach skoncentrowanych wokół wzrostu wartości akcji, który z
kolei wynika ze wzrostu wartości wewnętrznej spółki. Dotyczy zatem uczestników
rynku, którzy poszukują inwestycji długoterminowych, dla których istotne są
perspektywy rozwoju konkretnego biznesu.
W przypadku gdy zakup akcji podyktowany zostaje podążaniem za trendem, z
pominięciem oceny rzeczywistej wartości danej spółki, wówczas mamy do czynienia
ze „spekulacją”. Spekulant opiera zatem wszelkie swoje decyzje inwestycyjne
przede wszystkim na wzroście oraz aktualnych notowaniach, nie uwzględniając
faktycznej i racjonalnej wartości walorów.
Zakończenie
Benjamin Graham zmarł 21 sierpnia
1976 roku w wieku 82 lat. Reprezentował konserwatywne podejście do inwestycji
systematyzując wiele zasad oraz wprowadzając do terminologii istotne
zagadnienia, stanowiące istotny fundament analizy rynkowej. Do dziś uważany
jest za ojca inwestowania w wartość. Jego tropem podąża dzisiaj wielu
szanowanych inwestorów giełdowych z niekwestionowanym królem parkietu Warrenem Buffettem
na czele.
„To
achieve satisfactory investment results is easier than most people realize; to
achieve superior results is harder than it looks."
“The
stock investor is neither right nor wrong because others agreed or disagreed
with him; he is right because his facts and analysis are right.”
“The essence of investment management is the
management of risks, not the management of returns."
Fibonacci Team
Akurat o inwestorach giełdowych mam bardzo znikome pojęcie, gdyż mnie nigdy ta tematyka za specjalnie nie interesowała. Teraz czytam na https://www.cashbill.pl/blog/platnosci-online/roznice-miedzy-mala-instytucja-platnicza-a-krajowa-instytucja-platnicza/ i już widzę jakie są różnice pomiędzy tymi dwiema instytucjami.
OdpowiedzUsuń